Po co mi blog??
Czasami się nad tym głęboko zastanawiam, a jednak w moim życiu dzieją sie dziwne rzeczy. Czasami wesołe, czasami smutne. I mimo, iż jestem szczęsliwie zakochana, nie do konća dzieję się w moim życiu tak jak bym sobie tego życzyła. Nie pomżna mieć wszystkiego powiecie. Zgodze sie z Wami. Tylko, że niestety kryzysy w moim życiu dzieją się zawsze przed samymi ważnymi dla mnie rzeczami, czy to maturą, czy sesja teraz:/ Ale nioestety ludzie wybierają zawszetakie momenty. Może dlatego to tak na mnie działą, że jestem wtedy ostałabiona psychicznie. a może popadam w lekką histerie, sttres daje o sobie znać. W każdej takiej chwili bede wiedziałą, że mam gdzie to umieścić i komu sie wyspowiadać. Może chociaż trochę pomoże to w moim pogmatwanym życiu.